May 07, 2013

mother

It is a story of a woman, who was so frightened by loneliness that she devoured her son's life. She ate his body with calm and delight and hunger was even more burning.


You painful, suffering mother — dark and bitter light will soon reach bottom of your eyes.



20 comments:

  1. Brak mi słow. Niesamowite...

    ReplyDelete
  2. is that real blood?

    ReplyDelete
  3. amazing... very emotional portraits.
    great work, Laura.

    ReplyDelete
  4. to jest straszne :( Twoje wcześniejsze osnute bajkowością zdjęcia były lepsze. To moje subiektywne zdanie, ta historia jest zatrważająca, smutna, okropna :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. hahahah mega komentarz :D
      nie widzisz kobieto odwołań do mitologii?
      ileż można opowiadać bajeczki?
      brak słów.

      niesamowita seria. ale co będę się powtarzać.

      Delete
    2. Myślę, że nie dla każdego takie zdjęcia będą łatwe w odbiorze. Myślisz, że dlaczego niektórzy unikają np. oglądania horrorów? Po prostu nie są w stanie pewnych tematów, obrazów, historii znieść. Mnie na przykład ta seria bardzo się "podoba" - to znaczy - niepokoi mnie, przeraża ale też inspiruje do malowania. Również zwróciłam uwagę na odwołania do mitów - historia jest bardzo uniwersalna i sięga początków świata - mam na myśli mit o Kronosie.

      Delete
    3. Ale chętnie przeczytałam również słowa Laury o tym, co ją zainspirowało do tej serii:) Lauro?

      Delete
  5. Tief unter die Haut gehend, Irrsinn in Vollendung.

    ReplyDelete
  6. lubie Twoja aure tworczosci i to w jak "delikatny" sposob przedstawiasz dramat. Masz fantastyczne wyczucie !

    ReplyDelete
  7. I tak najmocniejsze jest zdjęcie z matką trzymającą koszulkę dziecka, a nie to z krwią:) Ostatni portret jest przepiękny

    ReplyDelete
  8. piękne zdjęcia, niesamowita dojrzałość

    ReplyDelete
  9. Aż ścisnęłam rękę ze strachu... Cóż za emocje! To jest najpiękniejsze w fotografii, zwłaszcza TWOJEJ!

    ReplyDelete
  10. Lauro, to najlepszy set jaki zrobiłaś dotychczas. Szacunek.

    Olga.

    ReplyDelete
  11. zaniemówiłam, uwielbiam Cię.. Wielki szacunek, jeśli można widzieć, kim są modele dla Ciebie? Trzeba Cię zrozumieć i poczuć,aby zagrać i zgodzić się na taką opowieść..

    ReplyDelete